Essie, All in one, 3-way Glaze, Baza pielęgnacyjna do paznokci 3w1

Po przeżyciach ze słynną "odżywką" Eveline 8w1 unikam formaldehydu w preparatach do paznokci. Potrzebuję czegoś, co mogę bezpiecznie nałożyć bezpośrednio na płytkę bez szkody dla niej i dla mnie całej. Czegoś, co ochroni paznokcie przed ewentualnym odbarwieniem i przedłuży żywot kolorowemu lakierowi. A jeśli przy okazji pozytywnie wpływa na same paznokcie i nadaje się w dodatku na top coat to chyba ideał :)
Czyżbym właśnie taki produkt znalazła?


 Essie
All in one
3w1
base + top coat + strengthener
 Baza pielęgnacyjna do paznokci


Zachęcający opis, pobieżnie przeczytany skład oraz magiczne słowa "3w1" i już preparat był w moim koszyku. Zapłaciłam 25zł w jakiejś promocji w Hebe, normalna cena wynosi chyba ponad 40zł/13,5ml.


Właściwie nie przepadam za zbędnymi kartonikami w takich produktach, a już zwłaszcza plastikowymi. Wiadomo, że zaraz je wyrzucę. Mimo to preparat wygląda dzięki temu bardziej profesjonalnie. Nie bez znaczenia jest także fakt, że producent ma gdzie napisać swoje obietnice i dokładny skład.


Słoiczek jest tradycyjnie...ładny. Wypukłe literki i te sprawy. Do tego jest dość spory, bo zawiera aż 13,5ml bazy. Ładnie.



















Pędzelek jest idealny: szerokość, długość i twardość jest po prostu w sam raz. Dwa machnięcia i odżywka pokrywa cały paznokieć szybko i sprawnie. To lubię.


Konsystencja również bardzo mi odpowiada. Nie jest zbyt rzadka ani zbyt gęsta, idealnie pokrywa płytkę paznokcia. Nie ścieka na skórki, nie tworzy pęcherzyków ani zgrubień. Schnie bardzo, bardzo szybko.


Skład: Szczegóły na foto. Dodam, że zawiera m.in. olej arganowy, witaminę E, olej słonecznikowy.


Podoba mi się wielofunkcyjność tego kosmetyku. Chroni płytkę przed odbarwieniem i być może nawet lekko odżywia (choć nie łudzę się, że tak jak Najlepsza na świecie odżywka KLIK), w każdym bądź razie nie szkodzi. Zdecydowanie przedłuża życie lakierom kolorowym! Nałożona na wierzch jako top coat chroni lakier przed odpryskiwaniem i pękaniem. Nie bąbelkuje.
Najbardziej lubię używać jej jako bazę pod lakier. Zużyłam ponad połowę buteleczki i póki co nie zgęstniała, nie ciągnie się, nadal ma idealną konsystencję jak na początku.

Znacie? Może polecicie jakieś tańsze alternatywy bez formaldehydu?

Zima na paznokciach

Jakiś czas temu dostałam od Anastazji (http://stazyjka0203.blogspot.com/) paczkę.
 Pomijam, że dotarła do mnie w moje urodziny, bo to czysty przypadek, jednakże niezmiernie miły :)

Zawartość paczki wyglądała tak:


Chyba nie muszę wspominać, że byłam zachwycona?

Szczególnie spodobały mi się życzenia, ale zostawię je dla siebie :)

Z powodu Świąt nie miałam zbyt wiele czasu, ale jedną rzecz musiałam sprawdzić. I to od razu. Chodzi o lakier do paznokci Essie.


Podróżujące kosmetyki

Pewnie każda z nas to zna: wybieramy się w podróż i stajemy przed dylematem: co ze sobą zabrać?  
Moja łazienka, sypialnia i sporo innych miejsc obfituje w kosmetyki wszelkiej maści, przeznaczenia, marek itp. Kiedy muszę się spakować dostaję bólu głowy :) To znaczy kiedyś dostawałam, bo teraz stawiam na próbki i małe opakowania, dzięki czemu nie wożę ze sobą kilku waliz, ale ograniczam się do minimum. To, że zwykle czegoś zapomnę albo akurat okaże się, że koniecznie muszę użyć czegoś, czego nie wzięłam też da się rozwiązać: kupi się. I już. A oto co dziś ze sobą zabieram na długi weekend:
PS. Szkoda, że pogoda jest paskudna! Liczę, że się poprawi od jutra :) Nadzieja umiera ostatnia :P


Moje zdjęcie
CosmetiCosmos
Witaj na CosmetiCosmos.pl! Mam na imię Aneta i od kilku lat interesuję się kosmetykami i ich składami, szczególnie naturalnymi. Szukam prawdziwych perełek, lubię polskie manufaktury, kręcę też własne kremy. Interesują mnie także eko środki czystości. Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś ciekawego dla siebie (polecam wyszukiwarkę). Kontakt ze mną: cosmeticosmos@gmail.com

Jestem tutaj